wtorek, 17 września 2013

nareszcie w domu...

witajcie kochani ponownie po tak długiej przerwie...

to był długi wyjazd... koncerty Roger Waters, TSA, Believe, na Fish-a 2 bilety odstąpione w prezencie ślubnym... i spotkania z najbliższymi... niestety z powodów zdrowotnych wyjazd na wakacje we dwoje nie doszed do skutku...

ale nie o tym chciałam pisać... chciałam Wam pokazać kilka drobiazgów  ostatnio nabytych...

czyli szarą poduszkę i szary koc weniany...idealny komplet na niedawno przemalowany fotel bujany...









udało mi się wreszcie zakupić talerz na nodze na tort i inne słodkości w kolorze ecri z przecierką w kolorze brązu... idealnie wkomponował się w moją kuchnię przy uprzednio kupionym kloszu...

dla moich rodziców zrobiliśmy prezent właśnie z tej serii na 12 osób obiad plus kawa... w oszklonej witrynie prezentuje się elegancko a na prawdę pieknie wygląda na stole... 

http://sklep.kepka.com.pl/katalog/ceramika-uzytkowa/fason-roman/zacierka-braz 

niestety tego talerza nie ma w ofercie na stronie internetowej, normalnie jest w sprzedaży, wystarczy tylko się skontaktować... polecam :D








torebka z frędzlami w kolorze brązu, na słońcu wpada w śliwkowy... zakup ze sklepu indyjskiego...






botki skórzane Venezia... na prawdę wygodne... szczególnie na pedał gazu w samochodzie... to moja ulubiona podeszwa do jazdy autem :D






a od wczoraj wrzosy... nie mogłam się doczekać powrotu do domu... tak pięknie wyglądały na Waszych blogach, że sama też zapragnęłam mieć je u siebie w mieszkaniu...

2 doniczki od razu wskoczyły do kosza i dekorują przedpokój... 2 pozostałe wstawione do doniczek zdobią parapet w kuchni... :D