piątek, 4 września 2015

*** wspomnienie lata... part 2, czyli ulicami Bratysławy i brzegiem Dunaju***

witajcie!!!

zapraszam do Bratysławy,
pomimo upału, a bywały wszędzie :))) w tych dniach było między 37 a 39 stopni w cieniu, to mówię WAM warto było... oj było...
ratowały nas fontanny (a nie brakuje ich w Bratysławie) i pyszna lemoniada <3
zresztą zobaczcie sami:

tradycyjna kuchnia... mmm
Zamek Bratysławski

droga do zamku...
Obchodna ulica



Brama Michalska



fontanna przed Teatrem Narodowym


Teatr Narodowy

główny deptak




spacer pod Nowym Mostem... wreszcie można było pooddychać w cieniu z widokiem na Dunaj

Dunaj


Nowy Most



Čumil















warto zwiedzić niedaleko Bratysławy ruiny zamku Devin i poodpoczywać nad Dunajem:











dziękuje i polecam...
kogo zachęciłam do odwiedzenia Słowacji???
palec do budki :)))
jutro wspomnienia z Austrii i Salzburga <3

tymczasem buziak aga :D

4 komentarze:

  1. Agnieszko przepiękne zdjęcia !!
    to z facetem z kanału jest najlepsze:D
    może i było gorąco, ale lepsze to niż deszcz, my tak mieliśmy ostatnio- lało cały czas
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje Kochana!
      ja już tęsknię za tym gorącem <3

      Usuń
  2. Cudnie :) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj cudnie!
      dziękuje za pozdrowienia i zapraszam na więcej :)

      Usuń