witajcie kochani !!!
to chyba jeszcze większa atrakcja dokarmiania kaczek latem niż zimą... zwłaszcza te malutkie są zawsze głodne... wchodzą na ręce i stopy, skaczą do jedzenia i bez prooblemu dają się dotykać, tylko ich matka reaguje i kwacze głośno :)))
muszę się jeszcze WAM pochwalić rowerem dla mojego syna, jaki znaleźliśmy ostatnio tutaj u nas w Szwecji... rower jest niemieckiej firmy... lekki, wygodny, tylko odpowiednio głębokie noski na stopy i drążki na ręce musimy przerobić pod syna i będzie kapitalny!!! testowaliśmy go tydzień temu, po prostu nie tylko dla Huberta rewelacja, siodełko wielkie mięciusie, chyba żelowe, oparcie regulowane, długość siodełka do pedałów też, więc mu posłuży na całe lata...
dla niewtajemniczonych Hubi jest dzieckiem z porażeniem mózgowym z niesamowitą pasją muzyczną, jego hobby czasem rujnuje nasz portfel hehe :))) kto zna ten wie :)))
rower nazywa się Sun-Bikes X-3 Usx
a to nasze pierwsze próby przed kupnem i przeróbką:
tymczasem pozdrawiam przed meczem siatkówki z USA, znów będą nerwy...
POLSKA BIAŁOCZERWONI!!!
Aga :D
Witaj Aga:) Kaczuszki słodkie:) A rower dla Hubiego rewelacja:) Oby pogoda dopisywała i korzystał z niego jak najczęściej:) Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńdziękuje Dominiko!!!
Usuńpozdrawiam i ściskam Cię mocno :)))
Aga :D
Kaczuszki przesłodkie :-)
OdpowiedzUsuńA rower wygląda w porządku, Hubi na pewno będzie zadowolony :-)
Pozdrawiam ciepło!
dziękuje serdecznie Iwonko!!!
Usuńpozdrawiam
Aga :D
ale kaczuchy kochane:) a rower uwielbiam! i właśnie dziś kupuję swój wymarzony od dawna:)))
OdpowiedzUsuńdziękuje CI Aniu!!!
Usuńpodaj mi linka proszę z Twoim rowerem, pewnie cudny???!!!???
pozdrawiam
Aga :D
Słodkie te kaczuszki ;-)
OdpowiedzUsuńRower jest super ! Na pewno na długo posłuży synowi :-)
Pozdrawiam.
dziękuje serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńrównież pozdrawiam
Aga :D
ooo jakie kochane kaczuszki!
OdpowiedzUsuń:)))
Usuń