aby bylo kobieco... :)))

Ostatnio odkryłam niesamowicie kobiece rzeczy w sklepie, do którego nigdy nie zagladałam. Sadziłam, że to sklep dla starszych kobiet, takich po 50-tce lub starszych ...  A tu okazało się, że to piękne romantyczne, bardzo kobiece stroje, ceny troszkę szokujące, ale po rabacie całkiem całkiem przyzwoite. Zauroczyła mnie jedna sukienka, zaraz przy wejściu wisiała na manekinie... szarawobrązowa... z brązowym sweterkiem, pomyslałam że do tego kowbojki i może być moja... hmmm... romantyczna kowbojka... Czas skonczyć z wiecznymi jeansami...

Żeby tam zajrzeć skusiła mnie wlasnie promocja, kiedy to moja mama odwiedzila nas ostatnio...  Cieszę się, że się nie rozczarowałam :))) Niestety mama nie dała się namowić na żaden prezent ode mnie :((( Uwielbia jedynie szwedzkie czekoladki, kawę i herbatę... Też osobiście polecam :))) i zapraszam na tak owe...

sklep się nazywa NOA NOA:
http://www.noanoa.com/da/
+

 

Sweterka niestety  nie znalazłam na necie żeby Wam pokazać :((( może w późniejszym czasie wrzucą go na neta... też slodki...:)))

ale za to kowbojki, oczywiście takie same jak ma Monika z bloga moje przeboje :)))

no coż podobaja nam sie takie same buty...

http://www.butyk.pl/towar.3506.Kozaki_Bronx_Linus_13287.html

tymczasem pora na wieczorną herbatke i film,

do zobaczenia jutro :)))