jak ja uwielbiam te futrzaki :)
ten widok to codzienność, ale nie do znudzenia <3
dla ocieplenia mrozów dzisiaj upieczone klasyczne kanelbullar...
czyli drożdżowe bułeczki z cynamonem i cukrem trzcinowym :)
przepis tu:
a u nas tylko - 4 za oknem :)
jeszcze tylko śniegu brakuje :)
palce lizać...
sama zjadłam 5... hehe...
buziak aga :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz